Posty

Wyświetlanie postów z wrzesień, 2021

EKSPERYMENT | Grzegorz Kopiec

Obraz
* GORYCZ ROZCZAROWANIA *   Lubię poznawać nowych Autorów. Dlaczego? Bo zawsze towarzyszy temu dreszczyk niepewności, bo czasem można natrafić na prawdziwe perełki. Współczesnych polskich twórców literatury grozy poznaję głównie dzięki wydawnictwu Vesper. Jakieś dwa lata temu przeczytałem „Inkuba” Artura Urbanowicza i od tamtego czasu jestem jego wiernym fanem, w zeszłym roku raczyłem się „Windą” Tomasza Sablika i „Chodź ze mną” Konrada Możdżenia i były to naprawdę wyśmienite literackie uczty przesiąknięte tą - cenioną przeze mnie - subtelną grozą oraz wciągającymi historiami. Niestety, Vesper nie zawsze trafia w mój gust. Zeszłoroczny „Manuskrypt” Wojciecha Uszoka okazał się całkowicie nie moją bajką i teraz te same uczucia towarzyszą mi po lekturze „Eksperymentu” Grzegorza Kopca.   Autor debiutował w 2019 roku powieścią „Czas pokuty”, ale wcześniej miał swój udział w kilku antologiach opowiadań. Z twórczością Kopca zetknąłem się jednak dopiero na początku września tego roku, kiedy to

NAJSŁABSZE OGNIWO | Robert Małecki

Obraz
* SEKRETY I KŁAMSTWA *   Robert Małecki, Autor, który debiutował ledwie pięć lat temu znakomitym i prawdopodobnie najgorętszym debiutem ostatnich lat, czyli powieścią "Najgorsze dopiero nadejdzie", zdążył nas przyzwyczaić, że potrafi zaskakiwać, a Jego fabuły, to misternie utkane sieci kłamstw, tajemnic i niedomówień. A jak jest z jego najnowszym tytułem? Czy "Najsłabsze ogniwo" ma jakieś słabe ogniwo? Ta historia zaczyna się całkiem niewinnie. Młodszy brat odwiedza starszego. Jest piwo i kiełbasa z grilla, w tle dziecięce śmiechy i rozmowy dorosłych. Jest miło. Nawet bardzo miło. Bracia - Piotr i Aleks - mieszkają niedaleko siebie, w tej samej wsi Zarośle Cienkie, niedaleko Torunia, mają ze sobą dobry kontakt, rozmowa niby się klei, a jednak w czasie tej piątkowej rodzinnej imprezy, starszemu wydaje się, że młodszy coś przed nim ukrywa. Czyżby kłopoty sercowe? Dziewczyna Aleksa - Alina, nie przyjechała razem z nim, ale Piotr nie drąży tego tematu. Jest ciepła piąt

BŁYSKAWICZNA WYPŁATA | Ryszard Ćwirlej

Obraz
* GANGSTERSKIE ROZGRYWKI *   "Błyskawiczna wypłata" to 6 tom cyklu "Milicjanci z Poznania", który doczekał się spin-offu, czyli serii o Antonim Fischerze oraz sequela w postaci serii o Anecie Nowak. Przyznam szczerze, jeszcze nie czytałem, ale zamierzam, gdy tylko uporam się w "Milicjantami".   Powieść "Błyskawiczna wypłata" zaczyna się od widowiskowego napadu na konwój przewożący wypłaty dla pracowników fabryki Cegielskiego. Popołudnie, w centrum miasta, bandyci wchodzą - jak to się mówi - na pełnej kur... No, wiadomo na czym. W każdym razie w akcji ginie dwóch konwojentów i jeden bandyta oraz forsa. Bo forsa, oczywiście, też ginie, ale.. no wiecie... w nieco innym sensie. Pierwszymi kryminalnymi, którzy pojawiają się na miejscu zdarzenia są dobrze znani z poprzednich części serii - porucznik Brodziak i chorąży Olkiewicz. Akcja z Poznania przenosi się do Piły. Tutaj na strychu jednej z kamienic, dozorca znajduje powieszone ciało jednego z lokat

W KRĘGU UPIORÓW I WILKOŁAKÓW | Bohdan Baranowski

Obraz
* ŚLADAMI POLSKICH DEMONÓW *   W jakie upiory i demony wierzyli dawni Polacy? Co robili, aby odgonić od siebie złe moce? Jakie były metody radzenia sobie ze złem? Czym byli latawiec, odmieniec czy południca? Co robiła wiedźma, aby zamienić się w wilkołaka? Na te i wiele innych pytań odpowie Wam Bohdan Baranowski w książce "W kręgu upiorów i wilkołaków". Książka po raz pierwszy wydana w 1981 roku przez Wydawnictwo Łódzkie, w 2019 r. dzięki Replice otrzymała drugie życie i zupełnie nową, atrakcyjną szatę graficzną. "W kręgu upiorów i wilkołaków" otwiera również nowy cykl "Wierzenia i zwyczaje". Autorem tego i kilku kolejnych tomów jest Bohdan Baranowski - znany i ceniony w latach PRL historyk i regionalista, profesor i nauczyciel akademicki przez lata związany z Uniwersytetem Łódzkim. Jest autorem kilku cenionych publikacji poświęconych dawnym wierzeniom i kultom, a "W kręgu upiorów i wilkołaków" to jedna z tych pozycji. Po tę książkę zdecydowałem

SYRENKA | Camilla Läckberg

Obraz
* ZAGINIĘCIE I ZŁOWIESZCZE ANONIMY *   Akcja powieści rozgrywa się zimą. Morze jest skute lodem. Kilka tygodni wcześniej w komisariacie policji w Uddevalli zgłoszono zaginięcie niejakiego Magnusa Kjellnera - kochającego męża i ojca, który nie miał wrogów, długów, kochanek, ani żadnych innych kłopotów, które zmusiłyby go do porzucenia rodziny. Prowadzący sprawę Patrik Hedstrom traci jednak nadzieję, na odnalezienie zaginionego żywego. Nie mając żadnego punktu zaczepienia musi czekać, aż ktoś przypadkiem znajdzie ciało. Tymczasem we Fjallbace rodzi się nowa literacka gwiazda. Christian Thydell - pracownik miejskiej biblioteki właśnie debiutuje powieścią "Syrenka". Książka zbiera pochlebne recenzje, ale świeżo upieczonemu Autorowi nie dane  jest cieszyć się nimi, bowiem ktoś posyła mu anonimowe listy z pogróżkami. Christian zaczyna panikować, ponieważ domyśla się o co może chodzić prześladowcy. Wkrótce o anonimach dowiaduje się jego przyjaciółka Erika Falck, która na własną rękę

GROBOWIEC, TOM I: ZARAZA | opracowanie zbiorowe

Obraz
* OBLICZA ZARAZY *   Ufff... Co to były za emocje! Dosłownie pół godziny temu skończyłem lekturę "Zarazy" - pierwszego  tomu nowego cyklu "Grobowiec". Do niniejszego tomu trafiło piętnaście opowiadań z pogranicza grozy, thrillera i fantastyki. Piętnaście opowiadań, piętnastu Autorów, daje niezwykły spektakl stylów i różnorodności. Nie będę ukrywał - lubię zbiory opowiadań, a jeszcze bardziej takie, w których Autorzy robią tłok, jak Amerykanie podczas black friday , gdy rozpychają się łokciami, tratują oczekiwania Czytelników i rzucają się na temat z zapałem grubej baby, która chce dorwać upragnioną frytkownicę z 95% rabatem. O w mordę, właśnie to sobie wyobraziłem. 😂 Jednak i tu, i tam trzeba wykazać się pomysłem i przebiegłością. Tematem pierwszego tomu "Grobowca" została zaraza i tutaj Autorzy musieli odpowiedzieć sobie na pytanie: czy brnąć w to, co mamy na co dzień w mediach i od czego już rzygać się chce czy zarazę potraktować jedynie jako pretekst,

RĘCZNA ROBOTA | Ryszard Ćwirlej

Obraz
* KŁOPOTY GRUBEGO RYCHA *   Jest marzec 1986 roku. Pracownik kolei znajduje przy torach odciętą dłoń. Tego samego dnia w kiblu pociągu relacji Berlin-Poznań, sprzątaczka trafia na właściciela owej ręki. Ten jednak nie rości sobie do niej żadnych praw. Nie rości, ponieważ jest martwy i chwilowo jest mu wszystko jedno czy ta ręka jest na swoim miejscu czy leży gdzieś porzucona. Inna rzecz, że fragmentu kończyny nie stracił na skutek nieszczęśliwego wypadku. Typa z kibla ktoś po prostu zaciukał, a sprawę zaczyna padać prawdopodobnie najlepszy poznański śledczy - chorąży Teofil Olkiewicz. Problem w tym, że Teoś najlepszy jest tylko we własnym mniemaniu, ale kto by się tam przejmował takimi szczegółami. Tak się składa, że nieboszczyk z pociągu pracował dla Grubego Rycha. A to oznacza, że ktoś chce go cichaczem wysiudać z interesu. Na to jednak zgody być nie może, więc Grubiński zaczyna szukać mordercy na własną rękę. Pech chce, że wkrótce sam staje się podejrzany i trafia na dołek. Olkiewic