CONAN. KSI臉GA PIERWSZA | Robert E. Howard 馃

| 馃 1 miejsce na li艣cie TOP3 Mrocznych Stron (3/2024)
* ZAGINIONY PRZODEK JACKA REACHERA *

| 馃弲 recenzja wyr贸偶niona przez Redakcj臋 portalu NaKanapie.pl

Zapowiadany od jakiego艣 czasu pierwszy z dw贸ch tom贸w opowiada艅 o Conanie Cimmeryjczyku w艂a艣nie wchodzi na ksi臋garniane p贸艂ki i dzi臋ki uprzejmo艣ci Wydawnictwa Vesper mia艂em okazj臋 zapozna膰 si臋 z tym poka藕nym, bo licz膮cym blisko 800 stron tomiszczem jeszcze przed oficjaln膮 premier膮. I wiecie co? To by艂a prawdziwa literacka uczta. „Conan. Ksi臋ga pierwsza” to heroic fantasy najwy偶szej pr贸by, dzie艂o ponadczasowe, klasyka w najlepszym wydaniu.

Robert E. Howard, kt贸ry w wieku 30 lat odebra艂 sobie 偶ycie, nie doczeka艂 momentu, kiedy 艣wiat oszala艂 na punkcie Jego bohatera. To zreszt膮 do艣膰 smutna historia cz艂owieka o wielkiej wyobra藕ni i wra偶liwo艣ci, kt贸ry nie do ko艅ca rozumia艂 czasy, w kt贸rym przysz艂o mu 偶y膰. Tak to ju偶 jest, 偶e wielkie umys艂y, niewa偶ne czy naukowe czy artystyczne, bardzo cz臋sto maj膮 problem z odnalezieniem si臋 w rzeczywisto艣ci i Howard zdaje si臋 by艂 jednym z nich. Mimo swojej przedwczesnej 艣mierci, zostawi艂 spor膮 spu艣cizn臋, kt贸ra w jaki艣 spos贸b czyni Autora nie艣miertelnym i pomimo up艂ywu dekad, nadal rozpala wyobra藕ni臋 i porywa ku przygodzie kolejne pokolenia Czytelnik贸w.

„Conan. Ksi臋ga pierwsza” to zbi贸r czternastu opowiada艅, jednak tom otwiera esej „Epoka hyboryjska” r贸wnie偶 autorstwa Howarda. Tekst jest doskona艂ym wprowadzeniem Czytelnika do rozbudowanego 艣wiata Conana. Potem mamy kr贸tki wiersz, a nast臋pnie zaczynaj膮 si臋 ju偶 te w艂a艣ciwe teksty, kt贸re cechuje barwny j臋zyk, r贸偶norodno艣膰 i ogromna wyobra藕nia Autora. Conan jest niczym praprzodek Jacka Reachera, kieruje si臋 w艂asnym kodeksem warto艣ci, nade wszystko ceni sobie wolno艣膰 i swobod臋, chodzi w艂asnymi drogami, no i ub贸stwia kobiety. Owszem, bywa z艂odziejem i zab贸jc膮, mo偶e nawet do艣膰 cz臋sto, ale nigdy nie przejdzie obok krzywdzonych niewiast, przez co nie raz i nie dwa wpada w k艂opoty. Przy czym Conan to prawdziwy Kozak, cho膰 Cimmeryjczyk i k艂opoty to jego codzienna rutyna. W kolejnych opowiadaniach musi si臋 mierzy膰 nie tylko z wata偶kami, piratami, mordercami, rabusiami czy nawet kanibalami, ale r贸wnie偶 z istotami nie do ko艅ca ludzkimi, ot jak chocia偶by giganci, ma艂poludy, wied藕my, czarnoksi臋偶nicy czy podobne do Ikara humanoidalne stworzenia ze skrzyd艂ami. S膮 te偶 zupe艂nie niezwi膮zane z naszym 艣wiatem diab艂y i demony... Jest tu tego ca艂kiem sporo i Conan dzielnie stawia czo艂o przeciwno艣ciom, zanurzaj膮c si臋 w zakazane dzielnice stygijskich miast, mierz膮c si臋 z magi膮, odkrywaj膮c zapomniane cywilizacje i wymar艂e pradawne metropolie. Wyobra藕nia Roberta E. Howarda wydaje si臋 nie mie膰 ko艅ca, a jego zdolno艣ci literackie niezmiennie zachwycaj膮.

Gdybym mia艂 wskaza膰 moje ulubione opowiadania ze zbioru „Conan. Ksi臋ga pierwsza” to... mia艂bym problem. Nie tak 艂atwo wybra膰 to jedno, najlepsze. Zr贸bmy wi臋c takie ma艂e „The Best of”. Od razu zaznacz臋, 偶e fabularnie teksty nie s膮 powi膮zanie, to nie tak, jak w przypadku "Miecza przeznaczenia" czy "Ostatniego 偶yczenia" Sapkowskiego, gdzie mamy do czynienia z powie艣ciami szkatu艂kowymi. W "Conanie" jedynym wsp贸lnym mianownikiem jest... Conan i tyle. Wszystkie teksty zosta艂y napisane w latach '30. Najstarszy pochodzi z 1932 roku i lwia wi臋kszo艣膰 debiutowa艂a w magazynie "Weir Tales", z kt贸rym Robert E. Howard, dzi臋ki Conanowi w艂a艣nie, mia艂 sta艂膮 wsp贸艂prac臋. Ale przecie偶 mia艂em Wam napisa膰 o opowiadaniach, kt贸re zwr贸ci艂y moj膮 uwag臋, a zatem... W艣r贸d tych wyr贸偶niaj膮cych si臋, z pewno艣ci膮 jest "艁otrzy w domu" z 1934 roku, w kt贸rym Conan w zamian za pomoc w ucieczce z wi臋zienia przyjmuje zlecenie zabicia Czerwonego Kap艂ana. Wkr贸tce Cimmeryjczyk trafia do domu pe艂nego pu艂apek, w kt贸rym owe pu艂apki stanowi膮 tylko jeden z problem贸w... Test bardzo dynamiczny, a na koniec mamy zaskakuj膮cy plot twist, a sam Conan pokazany jest jako facet, kt贸ry lubi wyr贸wnywa膰 rachunki, nawet je艣li dotyczy to kobiety.

Jed藕my dalej... "B贸g w amforze" to wy艣mienite skrzy偶owanie Agathy Christie z H.P. Lovecraftem. Jest zab贸jstwo, o kt贸re zostaje podejrzany Conan, jest klaustrofobiczna atmosfera zamkni臋tego domu i jest mroczna si艂a, kt贸ra atakuje bohater贸w. Zupe艂nie inny klimat ma natomiast "Kr贸lowa Czarnego Wybrze偶a" z 1934 r., w kt贸rym to Conan przy艂膮czywszy si臋 do pi臋knej piratki wyp艂ywa na szerokie wody, by odkry膰 zakazane, wch艂oni臋te przez d偶ungle miasto, w kt贸rym mieszkaj膮 podobni do Ikara ludzie ze skrzyd艂ami. Co艣 zdecydowanie dla fan贸w Abrahama Merritta. Zreszt膮 opowie艣ci o pradawnych cywilizacjach jest tu znacznie wi臋cej, ot we藕my cho膰by "Sadzawka czarnych ludzi" z 1933, w kt贸rym to Conan zn贸w jest w艣r贸d pirat贸w i trafia na egzotyczn膮 wysp臋, na kt贸rej 偶yj膮 olbrzymy zamieniaj膮cy ludzi w ma艂e kamienne figurki. Nieco zmodyfikowany motyw zapomnianego miasta odnalaz艂em w opowiadaniu "Xuthal o zmroku". Tu z kolei Barbarzy艅ca i uciekaj膮ca z nim Natala, trafiaj膮 na miasto po艣rodku pustyni. Na pierwszy rzut oka miejsce wydaje si臋 upuszczone, jednak szybko si臋 okazuje, 偶e mieszka艅cy wi臋ksz膮 cz臋艣膰 偶ycia sp臋dzaj膮 w narkotycznym 艣nie i staj膮 si臋 ofiarami demona o imieniu Thog. Czy偶by kolejne wp艂ywy Lovecrafta? Takie odnios艂em wra偶enie, ale realizacja Howarda znacznie lepsza.

W ksi膮偶ce "Conan. Ksi臋ga pierwsza" nie znajdziecie opowiada艅 s艂abych, czy cho膰by przeci臋tnych. Robert E. Howard w ka偶dym ze swoich tekst贸w zaskakuje swoim pisarskim kunsztem, lotno艣ci膮, przenikliwo艣ci膮. Mimo up艂ywu ponad 90 lat, te opowiadania nadal 艣wietnie si臋 czyta, na co niema艂y wp艂yw mia艂 Tomasz Nowak - t艂umacz niniejszego wydania oraz autor pos艂owia, w kt贸rym zawar艂 nie tylko skr贸con膮 biografi臋 Howarda, ale r贸wnie偶 opowiada o popkulturowym fenomenie jakim sta艂 si臋 Conan Cimmeryjczyk.

Wisienk膮 na torcie jest samo wydanie. Vesper - wiadomo - s艂ynie z pi臋knie zrobionych ksi膮偶ek, ale odnios艂em wra偶enie, 偶e w przypadku "Conana" poprzeczka zn贸w zosta艂a podniesiona. Po pierwsze, to jest pocz膮tek nowej serii Eony, kt贸ra b臋dzie si臋 skupia膰 na fantastyce spod znaku magii i miecza. Seria ma mie膰 wsp贸lny layout zaprojektowany przez Dawida Boldysa, natomiast za ilustracje w tomie "Conan. Ksi臋ga pierwsza" odpowiedzialny by艂 Micha艂 Loranc. Opr贸cz znakomitej ok艂adki i wyklejki,  w 艣rodku ksi膮偶ki znajdziecie ponad 30 fantastycznych ilustracji obrazuj膮cych fabu艂臋 poszczeg贸lnych opowiada艅. Niekt贸re teksty ilustruj膮 dwa, a nawet trzy obrazy, wi臋c jest na co popatrze膰. Takiego rozmachu Vesper jeszcze nie mia艂 i mam nadziej臋, 偶e b臋dzie to jeden ze znak贸w rozpoznawczych Eon贸w.

"Conan. Ksi臋ga pierwsza" (a za moment "Ksi臋ga druga") to 艣wietna okazja, aby przypomnie膰 sobie lub pozna膰 posta膰 Conana Barbarzy艅cy. Posta膰 pe艂n膮 sprzeczno艣ci i ekspresji, niejednoznaczn膮, ale dzi臋ki temu ciekaw膮 i nietuzinkow膮. "Conan" to r贸wnie偶 klasyka na wysokim, literackim poziomie, napisana w czasach, w kt贸rych plastyczno艣膰 s艂owa by艂a bardzo wa偶na. S艂owa buduj膮 艣wiaty, zapomniane mityczne miasta, niesamowite stworzenia i niemniej niezwyk艂e przygody g艂贸wnego bohatera. To po prostu trzeba przeczyta膰 i gor膮co Was do tego zach臋cam.

t艂umaczenie: Tomasz Nowak
ilustracje: Micha艂 Loranc
cykl: Conan | Tom 1
seria: Eony 
ISBN: 978-83-7731-472-2
wydawnictwo: Vesper
ilo艣膰 stron: 784
oprawa: twarda
rok wydania: 2024 
ocena: 馃拃馃拃馃拃馃拃馃拃馃拃馃拃馃拃❌❌ 8/10
| 馃 recenzja powsta艂a w ramach wsp贸艂pracy barterowej z Wydawnictwem VESPER

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

1984 | George Orwell

KANE. BOGOWIE W MROKU | Karl Edward Wagner