W D脫艁, DO ZIEMI | Robert Silverberg 馃

| 馃 1 miejsce na li艣cie TOP3 Mrocznych Stron (5/2024)
* W臉DR脫WKA W G艁膭B SIEBIE *

Siedz臋 teraz na balkonie z laptopem na kolanach i 艂api膮c mocne promienie majowego przedpo艂udniowego s艂o艅ca, wspominam powie艣膰, kt贸r膮 wczoraj sko艅czy艂em czyta膰. Wci膮偶 jestem pod jej silnym wra偶eniem, zw艂aszcza fina艂u. "W d贸艂, do ziemi" Roberta Silverberga pod swoj膮 niepozorn膮 obj臋to艣ci膮 kryje olbrzymi膮 moc i opowie艣膰, kt贸ra wchodzi w cz艂owieka g艂臋boko, niczym roz偶arzony sztylet i sieje w umy艣le niema艂e spustoszenie. Ale to spustoszenie jest dobre, jest niczym przemeblowanie, z tym, 偶e dzie艂o Silverberga przemeblowuje warto艣ci, pojmowanie 艣wiata i wszech艣wiata, daje pot臋偶nego duchowego kopa, a to wszystko w otoczce niemal偶e klasycznej fantastyki naukowej. Ale mo偶e zaczn臋 od pocz膮tku...

Ta historia zaczyna si臋 jak wiele innych - od l膮dowania na obcej planecie. G艂贸wnym bohaterem jest niejaki Edmund Gundersen, kt贸ry po latach powraca na Belzagor - planet臋, kt贸rej by艂 jednym z administrator贸w. Kolonizacja nie do ko艅ca si臋 uda艂a, ale garstka ziemian zosta艂a tu i 偶yje w wzgl臋dnej symbiozie z miejscowymi. A miejscowi to podobne do s艂oni sulidory i bli偶sze ma艂p nildory. Oba gatunki s膮 inteligentne, maj膮 w艂asny j臋zyk i kultur臋 oraz wierzenia. Gundersen, gdy by艂 tu po raz pierwszy nie za bardzo to rozumia艂, teraz jednak dojrza艂 do tego, aby odby膰 pielgrzymk臋 po Belzagorze i odnale藕膰 siebie, swoje miejsce we wszech艣wiecie, ale przede wszystkim zrozumie膰. Zrozumie膰 偶ycie, jego cel, pozna膰 egzystencjalne tajemnice. I to jest ten moment, gdy do niemal偶e podr臋cznikowej fantastyki naukowej, w kt贸rej mamy poruszone w膮tki podr贸偶y mi臋dzygwiezdnych, kolonizacji kosmosu, obcych cywilizacji, do艂膮czaj膮 silne duchowe, metafizyczne nuty, wybrzmiewaj膮ce g艂o艣no i dominuj膮ce ca艂膮 reszt臋.

Oczywi艣cie odbi贸r "W d贸艂, do ziemi" b臋dzie kwesti膮 indywidualn膮. Dla jednych to w艂a艣nie podb贸j kosmosu stanie si臋 "atrakcj膮 wieczoru", dla innych, w tym i - nie ukrywam - dla mnie, dzie艂o Roberta Silverberga to opowie艣膰 o niesamowitej w臋dr贸wce w g艂膮b siebie. Bo Silverberg pokazuje 艣rodkowy palec naukowcom i m贸wi: 艣cis艂y umys艂 to nie wszystko, mamy jeszcze dusz臋, kt贸ra wymyka si臋 naukowym definicjom. No dobra, z tym 艣rodkowym palcem troch臋 przesadzi艂em, bowiem w tej powie艣ci nadal jest wiele z fantastyki naukowej. I mo偶e w艂a艣nie dlatego, 偶e Autor zderzy艂 ze sob膮 te dwa 艣wiaty - naukowy i duchowy - ta ksi膮偶ka zyska艂a tak膮 moc przekazu.

Ale to tylko cz臋艣膰 prawdy o "W d贸艂, do ziemi". Robert Silverberg zadba艂 r贸wnie偶 o warstw臋 estetyczn膮 swojej powie艣ci, daj膮c popis nie tylko wyobra藕ni, ale i wielkiemu talentowi literackiemu. Mamy tu bowiem przedstawiony zupe艂nie innym 艣wiat - obc膮 planet臋, kt贸ra jest jednocze艣nie miejsce niesamowitym, fascynuj膮cym, jak i mrocznym, niebezpiecznym i pe艂nym tajemnic. Wreszcie "W d贸艂, do ziemi" to powie艣膰 miejscami alegoryczna, odwo艂uj膮ca si臋 do czas贸w, gdy biali kolonizowali czarn膮 Afryk臋, to tak偶e ho艂d i uk艂on w stron臋 dw贸ch literackich legend: Rudyarda Kiplinga i Josepha Conrada - pionier贸w powie艣ci przygodowych.

Ca艂o艣膰 dope艂nia przepi臋kne wydanie Vespera, z fenomenaln膮 ok艂adk膮 i wyklejk膮 Dawida Boldysa, kt贸ry uwa偶am, 偶e odda艂 clou i atmosfer臋 Belzagora (kurcz臋, chyba tak to si臋 odmienia, nie? 馃槈). Kawa艂 艣wietnej roboty i moim skromnym zdaniem najlepsza praca Dawida.

Je艣li wi臋c szukacie 艣wietnie napisanej, niejednoznacznej opowie艣ci sci-fi, takiej, kt贸ra wychodzi poza ramy gatunku i chwyta za egzystencjalne sznurki, to "W d贸艂, do ziemi" jest ksi膮偶k膮 w艂a艣nie dla Was. Je艣li chodzi o mnie, to my艣l臋, 偶e zostanie w mojej g艂owie na bardzo d艂ugo, a zako艅czenie... zako艅czenie zwala z n贸g i stanowi cr猫me de la cr猫me historii Silverberga. Gor膮co polecam! 馃憤

tytu艂 oryginalny: Dawnward to the Earth  (1971)
autor: Robert Silverberg
t艂umaczenie: Irena Lipi艅ska
ilustracja na ok艂adce: Dawid Boldys
seria: Wymiary
ISBN: 978-83-7731-480-7
wydawnictwo: Vesper
ilo艣膰 stron: 212
oprawa: twarda
rok wydania: 2024 
gatunek: science fiction 
ocena: 馃拃馃拃馃拃馃拃馃拃馃拃馃拃馃拃❌❌ 8/10
| 馃 recenzja powsta艂a w ramach wsp贸艂pracy barterowej z Wydawnictwem VESPER

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

DUCHY LETNIEJ NOCY | antologia nowel i opowiada艅

CO艢 | John W. Campbell

KANE. BOGOWIE W MROKU | Karl Edward Wagner 馃