CYJAN | Jaros艂aw Dobrowolski 馃枻 馃弲

  | 馃枻 ksi膮偶ka obj臋ta patronatem Mrocznych Stron
* POWR脫T HARKOVA *

| 馃弲 recenzja wyr贸偶niona przez Redakcj臋 portalu NaKanapie.pl

Jaros艂aw Dobrowolski to autor, kt贸rego fanom fantastyki i grozy chyba nie musz臋 przedstawia膰... Co, co m贸wisz Mieciu? 呕e nie znasz? Ale przecie偶 ty nie jeste艣 fanem grozy. Nie, Mieciu, "365 dni" to nie horror. To znaczy, tak, ale nie gatunkowy horror, tylko taki bardziej... No wiesz... Jakby to uj膮膰... Mo偶e tak: jak przez przypadek zjesz g贸w*o, a za nim nie przepadasz, to to b臋dzie dla ciebie horror i w przypadku "365 dni" jest podobnie. No dobra, bo odbiegam od tematu... Jarek Dobrowolski, to pisarz, kt贸ry debiutowa艂 ledwie rok temu 艣wietn膮 powie艣ci膮 "Delirium", a wcze艣niej machn膮艂 kilka ciekawych opowiada艅, jak cho膰by "Ona o dw贸ch duszach", kt贸re znajdziecie a antologii "Tryzna", a ostatnio "Agoni臋" - ta z kolei wyl膮dowa艂a w antologii postapo "Gruzy". Teraz przychodzi z rewelacyjn膮 kontynuacj膮 "Delirium" czyli drugim tomem cyklu Krwiopijca.

obraz wygenerowany przez AI » ZOBACZ WI臉CEJ
"Cyjan", bo taki tytu艂 nosi najnowsza powie艣膰 Jaros艂awa Dobrowolskiego, opowiada o dalszych losach, znanego z pierwszego tomu, Konrada Harkova - wampira z wyrzutami sumienia, kt贸ry pracuje nad tym, aby si臋 zmieni膰. Z dzikich bieszczadzkich las贸w przenosi si臋 do Lublina, gdzie odnajduje Magd臋, swoj膮 dawn膮 przyjaci贸艂k臋. Magda obraca si臋 w 艣rodowisku biker贸w i Konrad trafia akurat w sam 艣rodek wojenki pomi臋dzy dwoma konkurencyjnymi klubami. Jednak, tak naprawd臋, to wojna mi臋dzy wampirami. Jedn膮 ze stron podjudza niejaki Dragan, wyj膮tkowo 艣liski typ, kt贸ry przyby艂 do Polski, aby przej膮膰 w艂adz臋 nad tutejszymi wampirami i jednocze艣nie obali膰 kr贸lestwo lorda Walo艅skiego. Walo艅ski do przyjemnych istot te偶 nie nale偶y, wi臋c ci, co opowiadaj膮 si臋 po kt贸rej艣 ze stron konfliktu, de facto wybieraj膮 mi臋dzy d偶um膮 a choler膮 (analogia do polskiej polityki te偶 pasuje, ale dajmy jej spok贸j). Obaj panowie preferuj膮 艣redniowieczne metody zamordyzmu, co niekoniecznie podoba si臋 Konradowi i jego przyjacio艂om. Prawdziwa wojna wisi w powietrzu, tymczasem Harkov spotyka na swojej drodze pi臋kn膮 i tajemnicz膮 Izabel臋 - wampirz膮 specjalistk臋 od wiedzy magicznej...

Powr贸t Harkova mocno mnie zaskoczy艂; nie sam fakt powrotu, bo o tym wiedzia艂em ju偶 od dawna, ale styl w jakim to zrobi艂. Klimat "Cyjana" jest bowiem zupe艂nie inny ni偶 "Delirium". W "Delirium" du偶o by艂o dziko艣ci, pierwotno艣ci, "Cyjan" z kolei, to ju偶 pe艂nokrwista powie艣膰 miejska z akcj膮 rozgrywaj膮c膮 si臋 cz臋艣ciowo w Lublinie, a cz臋艣ciowo w Warszawie. Czy to zmiana na lepszy czy na gorsze? Z jednej strony si艂膮 pierwszego tomu Krwiopijcy by艂y w艂a艣nie bieszczadzkie lasy, z drugiej za艣, jakby w drugiej cz臋艣ci nic si臋 pod tym wzgl臋dem nie zmieni艂o, opowie艣膰 by艂aby wt贸rna i mia艂a konsystencj臋 odgrzanego kotleta. A tak nie jest! "Cyjan" to 艣wietny sequel, kt贸ry nadal jest gatunkowym miesza艅cem fantastyki i grozy, z wyra藕nie wyczuwalnym sensacyjnym, kryminalnym i s艂owia艅skim posmakiem, a jako, 偶e ca艂o艣膰 przyrz膮dzona jest ze 艣wie偶ysz sk艂adnik贸w, smakuje bardzo dobrze, no i syci. Znajdziecie tu ciekaw膮 i wci膮gaj膮c膮 fabu艂臋, wartk膮 akcj臋, w kt贸rej nieumar艂y trup 艣ciele si臋 g臋sto, a wszystko to zakrapiane dopiero co spuszczon膮 z 偶y艂 krwi膮.

"Cyjan" to tak偶e zderzenie zwyk艂ego z niezwyk艂ym. Jarek Dobrowolski 艣wietnie uchwyci艂 te kontrasty, wrzucaj膮c swoich krwiolubnych bohater贸w do znanych nam miast. Wiecie, w "Delirium" wszystko ocieka艂o magi膮: bieszczadzkie lasy, g贸ry, ludzie. I nie m贸wi膮 o magii w sensie dos艂ownym (chocia偶 to te偶), mam tu bardziej na my艣li uczucie niezwyk艂o艣ci, swego rodzaju egzotyki. Tutaj jest inaczej. Miasta, w kt贸rych rozgrywa si臋 akcja, czy to Lublin czy Warszawa, owszem s膮 mroczne, ale to taki mrok rodem z Gotham City. Mrok dobrze nam znany, bo przecie偶 ka偶de wi臋ksze miasto ma swoje zakazane miejsca lub ociekaj膮ce przepychem dekadenckie jaskinie, w kt贸rych - jak to m贸wi膮 - "czu膰 piniundz" i brudne r臋ce. Las i miejska d偶ungla rz膮dz膮 si臋 zupe艂nie innymi prawami i wielkie brawa dla Autora, 偶e wyra藕nie rozgraniczy艂 te dwa 艣wiaty, nie czyni膮c z miasta kalki dzikich bor贸w.
 
Ka偶dy szanuj膮cy si臋 sequel, opr贸cz zmiany scenografii, musi mie膰 te偶 nowych bohater贸w. Jarek Dobrowolskie i o tym nie zapomnia艂. Jest tu ich ca艂kiem sporo - tych bohater贸w. Ot, wie藕my chocia偶by bikera o jak偶e uroczej ksywce "M艂ot". Prawda, 偶e s艂ysz膮c "M艂ot" chcia艂by艣 si臋 do go艣cia przytuli膰? Tak czy inaczej M艂ot to r贸wny go艣膰, ale ja Wasz膮 uwag臋 chcia艂bym skierowa膰 ku dw贸m uroczym wampirkom: Magdzie i Izabeli. Ka偶da z nich jest inna, r贸偶ni je temperament, pogl膮d na 艣wiat, a tak偶e ich w艂asna historia, ale obie s膮 silnymi paniami, kt贸re potrafi膮 przejecha膰 si臋 na niejednym byczku, to twarde babki, kt贸re niejedno w 偶yciu prze偶y艂y (m艂ode nie s膮, chocia偶 wygl膮d m贸wi co innego), niejednego do艣wiadczy艂y i z niejednej 偶y艂y krew pi艂y. Maj膮 te偶 - zw艂aszcza Izabela - swoje tajemnice, kt贸rych odkrywanie, mi osobi艣cie, da艂o sporo frajdy. Do tego wszystkiego dochodzi rozbudowana posta膰 g艂贸wnego bohatera, jednego z najciekawszych w polskiej literaturze. Harkov to nadal go艣膰 pe艂en kontrast贸w, sprzeczno艣ci; go艣膰 o mglistej przesz艂o艣ci, ale spokojnie, w "Cyjanie" zniknie kilka znak贸w zapytania, a ewolucja postaci Konrada, zobaczenie go w zupe艂nie innych sytuacjach, ni偶 w "Delirium", niejednego (w tym i mnie) usatysfakcjonuje.

Wiecie, m贸j stosunek do grozy wampirycznej jest - m贸wi膮c delikatnie - ostro偶ny. Podchodz臋 troch臋 do tego jak pies do je偶a, bo zawsze obawiam si臋 wt贸rno艣ci, co艣 na zasadzie: "o nie, znowu jakich blady ch*j b臋dzie k膮sa艂 laski po szyjach". Jaros艂aw Dobrowolski jednak wykopa艂 opowie艣膰 o wampirach na wy偶szy level. Zar贸wno "Delirium", jak i "Cyjan" po prostu pachn膮 艣wie偶o艣ci膮, niczym wn臋trze nowej fury, albo pranie wyprane w niemieckiej chemii i susz膮ce si臋 na sznurku w ogrodzie. Klasyczna opowie艣膰 o wampirach z dodatkiem "Johna Wicka", zabarwiona s艂owia艅sko艣ci膮, to co艣 co mi osobi艣cie bardzo przypad艂o do gustu, a je艣li i Wy lubicie gatunkowe karuzele, brutaln膮, krwaw膮 i dynamiczn膮 literatur臋 rozrywkow膮, to koniecznie powinni艣cie wsi膮艣膰 na pok艂ad Krwiopijcy.

ilustracja na ok艂adce: Dawid Boldys
cykl: Krwiopijca | Tom 2
ISBN: 978-83-67735-11-7
wydawnictwo: Planeta Czytelnika
ilo艣膰 stron: 496
oprawa: mi臋kka ze skrzyde艂kami
rok wydania: 2023
ocena: 馃拃馃拃馃拃馃拃馃拃馃拃馃拃 7/10
| 馃 recenzja powsta艂a w ramach wsp贸艂pracy z Wydawnictwem PLANETA CZYTELNIKA

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

1984 | George Orwell

KANE. BOGOWIE W MROKU | Karl Edward Wagner

呕YWE TRUPY | George A. Romero & Daniel Kraus