SZCZURZE HARCE | Bartosz Matkowski 馃枻馃弲

| 馃枻 ksi膮偶ka obj臋ta patronatem Mrocznych Stron | 馃弲 recenzja wyr贸偶niona przez Redakcj臋 portalu NaKanapie.pl
* DEMONY WOJNY WED艁UG MATKOWSKIEGO *

Lubicie powie艣ci grozy z wojn膮 w tle? Ja wci膮偶 mam w pami臋ci Twierdz臋 F. Paula Wilsona, zreszt膮 to jedna z pierwszych ksi膮偶ek jakie zrecenzowa艂em na blogu Mroczne Strony. Tam rzecz dzia艂a si臋 na pocz膮tku lat '40 w Rumunii. Czyli II wojna 艣wiatowa. Nie znajdziecie tam jednak scen batalistycznych, a przynajmniej nie takich, jakie wype艂niaj膮 powie艣ci i filmy wojenne. Wilson osadzi艂 akcj臋 swojej powie艣ci w momencie, kiedy Niemcy ju偶 zamietli Rumun贸w i wprowadzili na terenie podbitego kraju okupacj臋 opart膮 na fundamentach zamordyzmu i bestialstwa, kt贸rego do艣wiadczyli nasi rodzice i dziadkowie tutaj, w Polsce.
 
Pod tym wzgl臋dem Szczurze harce mocno si臋 od Twierdzy r贸偶ni膮. R贸偶ni si臋 te偶 czas akcji, bowiem tutaj trafiamy w sam 艣rodek Wielkiej Wojny, do niemieckich okop贸w gdzie艣 pod Verdun w  roku 1916. Na samym pocz膮tku jeste艣my 艣wiadkami koncertowej pora偶ki pruskich 偶o艂dak贸w, kt贸rzy dostaj膮 mocno po grzbiecie od swoich francuskich przeciwnik贸w. Przegrana potyczka sprawia, 偶e morale i nastroje w艣r贸d niemieckich 偶o艂nierzy ostro pikuj膮 w d贸艂, a wszechobecne trupy towarzyszy broni, bynajmniej nie sprzyjaj膮 poprawie samopoczucia. Wchodzimy w niemieckie okopy, przemierzamy 艂膮cz膮ce je transzeje i poznajemy kolejnych bohater贸w tego krwawego wojennego spektaklu. W pewnym momencie robi si臋 dziwnie i tajemniczo, gdy na niebie pojawia si臋 chmura, z kt贸rej wy艂ania si臋 sylwetka wielkiego Czarnego Szczura. W kryj贸wkach 偶o艂nierzy, ju偶 ca艂kiem realne gryzonie rozpoczynaj膮 swoje 艣mia艂e harce, ale i na ludzi szczurzy totem na niebie zaczyna mie膰 wp艂yw. Oddzia艂uje na nich i napiera na ich psychik臋...

Szczurze harce, to debiut literacki Bartosza Matkowskiego, cz艂owieka - jak Autor sam o sobie m贸wi - ze wsi, znik膮d. Nie wiem jaka to wie艣, ale uchowa艂a tam 艣wietnego pisarza, kt贸ry potrafi opowiada膰 historie, budowa膰 klimat i tworzy膰 bohater贸w. W Szczurzych harcach czu膰 duszn膮 atmosfer臋 okop贸w, wilgo膰 ziemi, smr贸d potu, niemytych cia艂 i strachu niemieckich 偶o艂nierzy. Matkowski umiej臋tnie buduje napi臋cie, dawkuje emocje i groz臋. Przy czym ta groza, te偶 nie jest taka oczywista, nie ma szpetnej mordy 偶ywego trupa, ani wampirzych k艂贸w czy oblicza upiora. Przede wszystkim jest to opowie艣膰 o koszmarze wojny i jej demonach, a tak偶e o zwyk艂ych m艂odych ludziach, kt贸rzy bynajmniej nie pchali si臋 na front. Tak to jest, 偶e gdy dochodzi do k艂贸tni tych na g贸rze (a ci na g贸rze na og贸艂 艣wietnie si臋 znaj膮), zabijaj膮 si臋 ludzie zupe艂nie sobie obcy, kt贸rzy nie maj膮 z sob膮 zatargu.  Bartosz Matkowski znakomicie odda艂 piek艂o wojny pozycyjnej i klimat okop贸w. Ten wszechobecny br贸d i smr贸d, psychiczne za艂amanie 偶o艂nierzy, ich rezygnacja i pogodzenie si臋 z marnym losem - to wszystko Autor zawar艂 w swojej powie艣ci i zrobi艂 to bardzo przekonuj膮co.
 
Nie b臋d臋 Was czarowa艂, Szczurze harce, to brutalna opowie艣膰, pe艂na trup贸w, krwi i flak贸w. Sceny batalistyczne s膮 bardzo sugestywne, a sam w膮tek, nazwijmy go, nadprzyrodzony - tajemniczy i wzbudzaj膮cy niepok贸j. Pomys艂, aby uczyni膰 szczury g艂贸wnymi bohaterami spektaklu grozy uwa偶am za trafiony. Matkowski bardzo sprawnie poprowadzi艂 te偶 ca艂膮 fabu艂臋, przy czym od razu zaznacz臋, 偶e akcja nie zaiwania na Kubica w bolidzie F1. Je艣li chodzi o tempo opowie艣ci, Matkowski mo偶e stan膮膰 obok Tomasza Sablika i - dla jasno艣ci - to z mojej strony komplement, bowiem Tomek, to jeden z moich ulubionych tw贸rc贸w polskiej grozy.
 
Szczurze harce, to powie艣膰 nieoczywista, ciekawa i przede wszystkim bardzo dobrze napisana. Niestety, nie o ka偶dym debiucie mog臋 to powiedzie膰, ale o tym jak najbardziej. To ksi膮偶ka, kt贸r膮 szczerze Wam polecam. Oczywi艣cie, o ile jeste艣cie fanami gatunku. Matkowski stworzy艂 bardzo dobr膮 powie艣膰 grozy, kt贸ra pozytywnie mnie zaskoczy艂a. No i jeszcze ta ok艂adka... Grzegorz Kiszycki, to jest jednak fachura. Pokaza艂 to przy obwolucie Szarlatana i hermafrodyty Bartosza Ejzaka, teraz to potwierdzi艂. Mam nadziej臋, 偶e si臋gni臋cie po Szczurze harce, licz臋 te偶 na to, 偶e Bartosz Matkowski przem贸wi jeszcze niejedn膮 ksi膮偶k膮, za co trzymam kciuki. 馃憤


ilustracja na ok艂adce: Grzegorz Kiszycki
seria: 艢wit nowych mit贸w
ISBN: 978-83-960455-8-4
wydawnictwo: Abyssos
ilo艣膰 stron: 332
oprawa: mi臋kka
rok wydania: 2022
gatunek: horror/fantastyka
ocena: 馃拃馃拃馃拃馃拃馃拃馃拃馃拃 7/10
| 馃 recenzja powsta艂a w ramach wsp贸艂pracy z Wydawnictwem ABYSSOS

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

1984 | George Orwell

KANE. BOGOWIE W MROKU | Karl Edward Wagner

呕YWE TRUPY | George A. Romero & Daniel Kraus