WOJNA STAREGO CZ艁OWIEKA | John Scalzi 馃

* SAMOTNY W KOSMOSIE *

| 馃弲 recenzja wyr贸偶niona przez Redakcj臋 portalu NaKanapie.pl

Kto chcia艂by sp臋dzi膰 emerytur臋 w wojsku? Co, nie ma g艂upich na sali? Tak te偶 my艣la艂em. 馃槈 John Perry podchodzi jednak do sprawy zupe艂nie inaczej, a o zaci膮gni臋ciu si臋 do Si艂 Obronnych Kosmosu, zdecydowa艂 ju偶 dziesi臋膰 lat temu. Teraz, w dniu swoich 75 urodzin idzie do najbli偶szego oddzia艂u rekrutacyjnego, aby raz na zawsze po偶egna膰 si臋 z Ziemi膮 i rozpocz膮膰 nowe 偶ycie. B臋dzie to niemal dos艂ownie nowe 偶ycie, bowiem z chwil膮 zaci膮gni臋cia si臋, zostaje uznany za zmar艂ego i staje si臋 w艂asno艣ci膮 SOK-u. Wkr贸tce, na promie kosmicznym poznaje sobie podobnych kobiety i m臋偶czyzn. Zanim przejd膮 szkolenie b臋d膮 musieli jednak zosta膰 udoskonaleni, a to, co zrobi膮 z nimi naukowcy z Si艂 Zbrojnych Kolonii ni jak ma si臋 do ich wcze艣niejszych wyobra偶e艅... Dopiero p贸藕niej staj膮 si臋 偶o艂nierzami i wyruszaj膮 na pole bitwy. Szanse na prze偶ycie ma niewielu, wszyscy natomiast maj膮 zagwarantowan膮 przygod臋 偶ycia...

"Wojna starego cz艂owieka" otwiera drzwi do wi臋kszego - siedmiotomowego - uniwersum. Ta pierwsza powie艣膰, o kt贸rej dzisiaj sobie pogadamy, w roku 2006 zosta艂a nominowana do nagrody Hugo, wsp贸lnie z m.in. "Uczt膮 dla wron" Georga R. R. Martina. Ostatecznie statuetk臋 zgarn膮艂 Robert Charles Wilson za "Spin", co wcale nie odebra艂o "Wojnie starego cz艂owieka" komercyjnego sukcesu. Dzie艂o Johna Scalzi do literatura rozrywkowa, militarne sci-fi, kt贸re czyta si臋 szybko, lekko, przyjemnie i z u艣miechem, bowiem co jak co, ale Scalziemu poczucia humoru odm贸wi膰 nie mo偶na. Jest te偶 tu sporo akcji spod znaku wojen gwiezdnych i ca艂kiem niez艂y motyw przewodni opieraj膮cy si臋 na stracie, samotno艣ci i potrzebie zmiany.

Mamy tu w艂a艣ciwie przedstawione dwa 艣wiaty. Pierwszy to nasza Ziemia w bli偶ej nieokre艣lonej przysz艂o艣ci, ale nie tak znowu odleg艂ej, bo to wszystko o czym czytamy jest nam mniej wi臋cej znane. 呕ycie na naszej planecie toczy si臋 w miar臋 spokojnie, cho膰 przed laty tak nie by艂o. Po wojnach mi臋dzykontynentalnych nasta艂 czas pokoju. Jednak teraz zagro偶enie znajduje si臋 zupe艂nie gdzie indziej, bo w dalekim kosmosie. Jak bardzo Ziemia jest zagro偶ona? No w艂a艣nie, to konkretne zagro偶enie nie zostaje sprecyzowane, ale ludzie si臋 boj膮, a strach nie od dzi艣 jest silnym bod藕cem, aby podejmowa膰 nie do ko艅ca przemy艣lane decyzje. Jednak John Perry, czyli nasz g艂贸wny bohater wydaje si臋 mie膰 wszystko pouk艂adane i przemy艣lane. Idzie do Si艂 Obronnych Kolonii troch臋, aby uciec od samotno艣ci, ale te偶 po to, aby odroczy膰 swoj膮 staro艣膰, bowiem podejrzewa, 偶e zostanie poddany jakiej艣 kuracji odm艂adzaj膮cej. Czas poka偶e, jak bardzo si臋 myli艂, ale w sumie nie mo偶na mie膰 mu tego za z艂e, bowiem generalnie wszystko co dotyczy SOK na Ziemi jest owiane tajemnic膮. Tak wi臋c Perry, mimo i偶 jest pewny swojej decyzji, idzie w nieznane i to takie totalne nieznane, co - owszem - jest ekscytuj膮ce, ale i - w moim odczuciu - troch臋 g艂upie. Chocia偶 z drugiej strony co samotny wdowiec ma do stracenia? U Perry'ego dochodzi jeszcze wci膮偶 偶ywa 偶a艂oba i wielka t臋sknota za ukochan膮 偶on膮. Wylatuje wi臋c w kosmos, aby tak偶e zapomnie膰, co - jak mu udowodni 偶ycie - nie b臋dzie takie proste. I w艂a艣nie kosmos jest tym drugim 艣wiatem, w kt贸rym przyjdzie teraz 偶y膰 naszemu g艂贸wnemu bohaterowi.

John Scalzi pos艂uguj膮c si臋 lekkim, humorystycznym stylem, daje nam z jednej strony opowie艣膰 nietuzinkow膮 i przyjemn膮 w odbiorze, z drugiej za艣 sk艂aniaj膮c膮 do refleksji nad cz艂owiecze艅stwem, moralno艣ci膮, wolno艣ci膮. T艂em jest mi臋dzygwiezdna wojna toczona mi臋dzy lud藕mi, a obcymi rasami inteligentnych stworze艅 zamieszkuj膮cych kosmos, przy czym Scalzi nie wdaje si臋 tu w jakie艣 wi臋ksze szczeg贸艂y. A nam nie dane jest pozna膰 bli偶ej 偶adnego obcego gatunku. Autor skupia si臋 za to na roli i miejscu cz艂owieka w kosmosie, na cenie jak膮 jeste艣my zap艂aci膰 za drug膮 m艂odo艣膰, dochodz膮 tu te偶 w膮tki zwi膮zane z klonowaniem DNA i podbojem kosmosu, a zatem wszystko to co literaturze science fiction lubimy najbardziej. No, chyba, 偶e kto艣 akurat nie lubi. 馃槈

Pod ca艂unem lekko艣ci i humoru dostajemy powie艣膰, kt贸ra daje do my艣lenia. "Wojna starego cz艂owieka" jest bowiem jak gro偶膮cy palec, m贸wi膮cy nam: "uwa偶ajcie!". Uwa偶ajcie dok膮d idziecie, i kt贸re drzwi otwieracie. Czy w imi臋 wolno艣ci mo偶na t臋 wolno艣膰 ogranicza膰? Czy dla bezpiecze艅stwa jeste艣cie sk艂onni odda膰 cz臋艣膰 cz艂owiecze艅stwa? Czy klonowanie DNA to post臋p czy jednak upadek zasad, moralno艣ci? Znajdziecie tu tego znacznie wi臋cej i pewnie ka偶de z Was zinterpretuje pewne rzeczy po swojemu. Tak czy inaczej, z mojej strony polecam Wam t臋 powie艣膰, jak zreszt膮 wszystkie z logo serii Wymiary na ok艂adce. "Wojna starego cz艂owieka" to kawa艂 bardzo dobrej literatury popularnej, kt贸ra powinna zadowoli膰 wi臋kszo艣膰 mi艂o艣nik贸w kosmiczno-militarnej fantastyki.

tytu艂 oryginalny: Old Man's War  (2005)
autor: John Scalzi
t艂umaczenie: Jakub Ma艂ecki
ilustracja na ok艂adce: Micha艂 Loranc
cykl: Wojna starego cz艂owieka | Tom 1
seria: Wymiary
ISBN: 978-83-7731-494-4
wydawnictwo: Vesper
ilo艣膰 stron: 360
oprawa: twarda
rok wydania: 2024 
gatunek: sci-fi | space opera
ocena: 馃拃馃拃馃拃馃拃馃拃馃拃馃拃 7/10
| 馃 recenzja powsta艂a w ramach wsp贸艂pracy barterowej z Wydawnictwem VESPER

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

DUCHY LETNIEJ NOCY | antologia nowel i opowiada艅

CO艢 | John W. Campbell

CONAN. KSI臉GA PIERWSZA | Robert E. Howard 馃