馃摷 SFILMOWANI #3: Bielmo [2022]
BIELMO Louisa Bayarda
West Point, rok 1830. Jeden z kadet贸w Ameryka艅skiej Akademii Wojskowej pope艂nia samob贸jstwo, a wkr贸tce jego cia艂o zostaje wykradzione i pozbawione serca. Dow贸dztwo chc膮c unikn膮膰 skandalu i politycznych reperkusji anga偶uje w 艣ledztwo emerytowanego konstabla Augustusa Landora. Ten, z pomoc膮 kadeta Edgara Allana Poe, stara si臋 rozwik艂a膰 zagadk臋 艣mierci m艂odego m臋偶czyzny oraz zbezczeszczenia jego zw艂ok...
Gdy pierwszy raz zajrza艂em do powie艣ci „Bielmo”, a by艂o to jako艣 tak w okolicach pa藕dziernika, gdy Wydawnictwo Zysk i S-ka zaproponowa艂o mi obj臋cie tego tytu艂u patronatem medialnym od razu rzuci艂 mi si臋 w oczy surowy, ch艂odny i niedost臋pny klimat tej opowie艣ci. Lubi臋 tak膮 atmosfer臋 i by艂em ciekaw czy Scottowi Cooperowi uda艂o si臋 j膮 odtworzy膰 na ekranie. W jakiej艣 mierze na pewno, cho膰 my艣l臋, 偶e to g艂贸wnie za spraw膮 przepi臋knych zdj臋膰 Masanobu Takayanagiego, kt贸ry ju偶 wcze艣niej pracowa艂 z Cooperem, m.in. przy takich filmach jak „Pakt z diab艂em” czy „Zrodzony w ogniu”. Do tego dochodzi ca艂kiem niez艂a obsada, cho膰 w艂a艣ciwie ca艂e show kradnie nie odtw贸rca g艂贸wnej roli czyli Christian Bale, kt贸ry jest tu 艣wietny, lecz wcielaj膮cy si臋 w Poe'go Harry Melling, kt贸rego mo偶ecie kojarzy膰 jako kuzyna Harry'ego Pottera, tego, no wiecie, pod艂ego ma艂ego gnojka. Reszta na czele z Gillian Anderson i Robertem Duvallem, jest prawie niewidoczna, a szkoda.
„Bielmo” jest filmem przyzwoicie nakr臋conym i zekranizowanym. Oczywi艣cie, scenariusz to nie ksi膮偶ka i wiele rzeczy pomini臋to, a inne zmieniono, aby lepiej si臋 ogl膮da艂o. I faktycznie, ogl膮da si臋 ca艂kiem nie藕le. Plus jest taki, 偶e Netflix nie epatuje tu swoj膮 poprawno艣ci膮 polityczn膮. Minus – pomini臋ty wa偶ny element zako艅czenia i mniejsze zaanga偶owanie bohater贸w w relacje mi臋dzy sob膮.
W skr贸cie: jest dobrze, ale powie艣膰 Louisa Bayarda jednak du偶o lepsza ni偶 jej ekranizacja.
Gdy pierwszy raz zajrza艂em do powie艣ci „Bielmo”, a by艂o to jako艣 tak w okolicach pa藕dziernika, gdy Wydawnictwo Zysk i S-ka zaproponowa艂o mi obj臋cie tego tytu艂u patronatem medialnym od razu rzuci艂 mi si臋 w oczy surowy, ch艂odny i niedost臋pny klimat tej opowie艣ci. Lubi臋 tak膮 atmosfer臋 i by艂em ciekaw czy Scottowi Cooperowi uda艂o si臋 j膮 odtworzy膰 na ekranie. W jakiej艣 mierze na pewno, cho膰 my艣l臋, 偶e to g艂贸wnie za spraw膮 przepi臋knych zdj臋膰 Masanobu Takayanagiego, kt贸ry ju偶 wcze艣niej pracowa艂 z Cooperem, m.in. przy takich filmach jak „Pakt z diab艂em” czy „Zrodzony w ogniu”. Do tego dochodzi ca艂kiem niez艂a obsada, cho膰 w艂a艣ciwie ca艂e show kradnie nie odtw贸rca g艂贸wnej roli czyli Christian Bale, kt贸ry jest tu 艣wietny, lecz wcielaj膮cy si臋 w Poe'go Harry Melling, kt贸rego mo偶ecie kojarzy膰 jako kuzyna Harry'ego Pottera, tego, no wiecie, pod艂ego ma艂ego gnojka. Reszta na czele z Gillian Anderson i Robertem Duvallem, jest prawie niewidoczna, a szkoda.
„Bielmo” jest filmem przyzwoicie nakr臋conym i zekranizowanym. Oczywi艣cie, scenariusz to nie ksi膮偶ka i wiele rzeczy pomini臋to, a inne zmieniono, aby lepiej si臋 ogl膮da艂o. I faktycznie, ogl膮da si臋 ca艂kiem nie藕le. Plus jest taki, 偶e Netflix nie epatuje tu swoj膮 poprawno艣ci膮 polityczn膮. Minus – pomini臋ty wa偶ny element zako艅czenia i mniejsze zaanga偶owanie bohater贸w w relacje mi臋dzy sob膮.
W skr贸cie: jest dobrze, ale powie艣膰 Louisa Bayarda jednak du偶o lepsza ni偶 jej ekranizacja.
obsada: Christian Bale, Harry Melling, Gillian Anderson, Robert Duvall, Lucy Boynton
kraj: USA
kraj: USA
czas trwania: 2:10
rok produkcji: 2022
gatunek: krymina艂
Komentarze
Prze艣lij komentarz